Forum     Ryty tybetanskie Strona Główna

Blank Slate Technology a przyszłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Zmiany na Ziemi i poza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Pon 12:16, 10 Lis 2008    Temat postu:

Sun's Sonie!!! Bardzo doceniam Twój olbrzymi jak mniemam potencjał duchowo-intelektualny. Faktycznie 6 lat, które spędziłeś na studiowaniu WMM dają o sobie znać. Ale powiem Ci cos. W niedzielę przeżyłem wielkie katharsis. Akurat tak sie składa, że na mojej drodze poznania, pojawiaja sie co jakis czas, pewne drogowskazy. Jakaś siła do której codziennie sie modlę (Bóg) daje mi kolejna szansę na pogrupowanie i usystematyzowanie tego, co wiążące z tym, co sie nie poddaje podporządkowaniu. Drogi Przyjacielu!!!
BST w mojej teorii demaskacji, jest narzędziem kontrolowanym przez swoich stwórców, które jest wykorzystywane dla dobra ludzkości w globalnym ujęciu. Pomyśl o Afryce, która jest wyrzutem sumienia dla Zachodu. Czy sądzisz, że ja chciałbym Tym biednym ludziom wciskać na siłę tę wiedzę? Chodzi o stworzenie szansy na uleczenie wszystkich ran na planecie. O kontrolowaną przez konkretnych ludzi misję stwarzania warunków godnej egzystencji dla wszystkich. O włączenie do naszego życia świadomości, że potrafimy rozwiązać wszystkie problemy ludzkości. Czy jesli społeczeństwo ludzkie dostanie do użytku tzw. assemblery, a więc urządzenia zdolne produkować wszystko (jedzenie, ubrania, leki, samochody), to będzie żądało czegoś więcej? Dla nich liczą się bieżące potrzeby. Dlatego Sun's Son, jakkolwiek niezwykle cenię sobie Twoje zdanie i światłość umysłu, tak muszę Ci powiedzieć, że trochę mnie dziwi Twoje arcyantymaterialistyczno-antykapitalistyczne podejście do sprawy. Świat sprał w nas duchowość. Jedyną szansą powrotu do źródła jest pewność o ludzki byt. Nie każdy jest gotów zrobić to teraz. Najlepiej byłoby o tym nie wiedzieć, ale skoro już wiemy to spożytkujmy to jakoś. NSA jak się wczytasz to nie tylko Echelon czy Carnivore. Mało Ci dowodów, to poczytaj o DARPA, prześledź wywiad z Henry Deaconem. Najgorsze są wątpliwości. Poziom niewiary jest obecnie zatrważająco wysoki. Tyle tylko, że jak śpiewa zespół Raz,Dwa,Trzy: "Trudno nie wierzyć w nic".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Pon 12:35, 10 Lis 2008    Temat postu:

Co do wojny, w którą nie wierzysz. Wiesz jaka powinna być optymalna liczba ludzi zamieszkujących naszą planetę? 550 mln. Dopuszczalna to 1,5 mld. Obecnie jest nas blisko 7 mld, a więc o co najmniej 5,5 mld za dużo. Jeśli wierzysz w NWO, to wiesz, że jeśli my, zwykli ludzie nie zaczniemy domagać się prawdy, to Światowa Grupa Trzymająca Władzę, wytępi nas poprzez zmutowane wirusy, wojny pogodowe i ekonomiczne. Skaże nas na znaczniki RFID, będzie wiedziała o nas wszystko i wykorzysta to w imię własnych poronionych celów. Nawet Sara, która rozmawiała z Nerudą mówiła otwarcie o naciskaniu na własnych polityków, którzy w imię poszanowania demokracji powinni chociaż kiwnąć palcem. Nie każda wojna jest wojną jądrową. Choć tu też pragnę tylko przytoczyć fakt, że już w czasach ZSRR, Rosjanie stworzyli całkowicie skomputeryzowany system obsługi głowic nuklearnych. Jesli Sun's Sonie oglądałeś Terminatora i wiesz czym był SkyNet, resztę dopowiedz sobie sam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avatar888 dnia Pon 12:36, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Pon 23:39, 10 Lis 2008    Temat postu:

avatar888 napisał:
.... muszę Ci powiedzieć, że trochę mnie dziwi Twoje arcyantymaterialistyczno-antykapitalistyczne podejście do sprawy. ...".


doszedłem do wniosku , ze powinienem popracować nad budową zdań.
Uważam sie za stojącego na ziemi, wiec ten wycinek z twojej wypowiedzi zastanawia mnie. Chyba wynikło małe nieporozumienie, wiec postanawiam dopowiedzieć sobie resztę jak sugerujesz.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Sob 13:43, 15 Lis 2008    Temat postu:

Wiesz co Sun's Son, rozmawiam z kilkoma osobami z jądra Fundacji Nautilus i dochodzę do wniosku, że nawet tam nie ma spójności w poglądach. Dlatego już się nie dziwię, że Ty masz delikatnie rzecz ujmując odmienną od mojej wizję postrzegania pewnych spraw. Mam wobec tego pytanie. Nie oglądasz od 3 lat telewizji, ale siłą rzeczy działasz aktywnie na tym forum, więc z Internetu korzystasz. Co jest zatem, poza WingMakers, Twoim głównym źródłem zainteresowań? Będzie Nam chyba łatwiej debatować wiedząc, jaką rozpiętość ma Twoja wiedza odnośnie całej parapsychologii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Sob 14:05, 15 Lis 2008    Temat postu:

A jeśli chodzi o moją pewność co do istnienia BST, bo to też mi zarzucacie, to wyjaśnienie jest proste. Jeśli wierzę w WingMakers, to wierzę także w sensoryczną bilokację. Jeśli ufam,że istnieje multilokacja sensoryczna, to twierdzę, że przekaz jakim jest książka "Projekt Starożytna Strzała" jest prawdziwy. Ów przekaz, pokazuje jednoznacznie, że rekonfiguracja czasu jest faktem. Jeśli miałbym to poddawać w wątpliwość, musiałbym przestać przytakiwać "Uskrzydlaczom" i Nerudzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marian Wasilewski
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: USA

PostWysłany: Pon 19:06, 17 Lis 2008    Temat postu: Blank Slate Technology a przyszłość

Witam Wszystkich.

Dopiero przed chwilą zapoznałem się z treścią wypowiedzi w tym temacie. Krótkie swoje uwagi merytoryczne zamieściłem już w Dziale Neruda i tajemnicze wywiady, w Temacie Grupa Labiryntu i Octavio Fifteen, założonym także przez awatara888. Nie będę więc ich tu powtarzał.

Natomiast ucieszyło mnie pojawienie się na Forum nowych Uczestników, a także wypowiedź rotsena. Odwzajemniam gorące pozdrowienia. Przy okazji bardzo proszę o przekazanie mi linku o wypowiedzi G.I. Szybowa:
"Теория физического вакуума в популярном изложении". Jeśli to możliwe - na PW. A gdyby blokada antyspamowa na to nie pozwoliła - to mailem na adres: [link widoczny dla zalogowanych] .

Bardzo serdecznie pozdrawiam, Marian


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marian Wasilewski dnia Śro 6:34, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek3500
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Nie 19:55, 23 Lis 2008    Temat postu: Do dzieła!

Pozdro dla Joli, Sun's Son'a rotsen'a avatara888 i Mariana
Kilka lat przed tym zanim cokolwiek wiedziałem o WM na mapie Kalifornii pewne miejsce przykuło moją uwagę. Właściwie nic tam nie było, pustynia. Projekt Starożytna Strzała ponoć jest opowieścią mitologiczną zawierającą jednak za szatą opowiadania prawdziwe działania mające miejsce na Ziemi.
Wedle tej opowieści Grupa Labiryntu nie jest ani oficjalna, ani nie ma podstaw sądzić, że prezydent USA posiada o tej inicjatywie konkretną wiedzę. Właściwie moglibyśmy włożyć to wszystko między bajki.
Awatarze888. Nie ma nic prostszego jak działanie! Wesoly
W AAP pisze: ...Usytuowany na terenie pustynnym, niedaleko Palm Springs, Kalifornia...(...)...EKSPERYMENTALNE CENTRUM POGODOWE RZĄDU STANÓW ZJEDNOCZONYCH. WSTĘP OGRANICZONY...
zacznijmy od prostej inicjatywy: Google: Palm Springs, weather center chyba rozumiem...
(Spróbuj zasięgnąć więcej informacji tu: TwentyNine Palms Marine Corps Air-Ground Combat Center‎)
więc: wiza, samolot i czekamy aż 15, czy ktoś z ekipy podjeżdża autem do pracy i na niego szturm!!! Very Happy
Ekwipunek: czapka z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne, termos z zimną wodą. Mad
Broń psychologiczna: trening energetyczny, ćwiczenia zen Uwaga
Motyw argumentacyjny: (niby czemu mieliby nas zaprosić w swoje progi? Czy możemy dać coś ze swojej strony w zamian?)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Radek3500 dnia Nie 20:09, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marian Wasilewski
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: USA

PostWysłany: Pon 20:35, 24 Lis 2008    Temat postu: Zmiany na Ziemi i poza

Witam!

W swoich postach często używam słowa "prawda". Chciałbym z tego trochę wytłumaczyć się, bo tak naprawdę, moim zdaniem, nikt jeszcze nie podał zadawalającej definicji prawdy. Nawet nie wiadomo - jest to rzeczownik czy czasownik. Myślę, że na naszym szczeblu świadomości na razie słowo to możemy traktować jedynie hipotetycznie (już Piłat miał z tym problemy). Intuicja mówi jednak, że coś takiego istnieje. Poznaje się to w stanie medytacji, na wyższym szczeblu świadomości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsciSol Invictus
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zbąszynek

PostWysłany: Wto 0:54, 25 Lis 2008    Temat postu:

Przyznam się szczerze że nie znalazłem czasu na przeczytanie całego tego wątku, a jedynie sporą część i dlatego skomentuję tylko ten jeden fragment Twojej wypowiedzi avatarze:
avatar888 napisał:
Wiesz jaka powinna być optymalna liczba ludzi zamieszkujących naszą planetę? 550 mln. Dopuszczalna to 1,5 mld. Obecnie jest nas blisko 7 mld, a więc o co najmniej 5,5 mld za dużo. Jeśli wierzysz w NWO, to wiesz, że jeśli my, zwykli ludzie nie zaczniemy domagać się prawdy, to Światowa Grupa Trzymająca Władzę, wytępi nas poprzez zmutowane wirusy, wojny pogodowe i ekonomiczne. Skaże nas na znaczniki RFID, będzie wiedziała o nas wszystko i wykorzysta to w imię własnych poronionych celów. ... Nie każda wojna jest wojną jądrową.


Z tego co mi udało się doszukać w różnego rodzaju materiałach to przyznam Tobie rację a przynajmniej w części. Mianowicie czuję coraz wyraźniej że jest grupa ludzi którzy starają się celowo zmiejszyć naszą populację. Ale sądzę że wcale tego nie zamierzają robić po przez jakiekolwiek wojny a to dlatego, że takie otwarte działanie momentalnie wywołał by sprzeciw w społeczeństwie. Zrobią i robią to już po cichu, delikatnie. Biorą nas na smycz kredytów, starają się wprowadzić w życie jeden rząd jedno państwo jedną walutę. Wprowadzają w życie takie plany jak Codex Alimentarius czy Agenda 21. Nie trzeba wojny by wytrzebić 3/4 społeczności świata. Wystarczy odpowiednio zaprawić chemią nasze pożywienie (co już się dzieje), zatruć środowisko i zabronić nam spożywania wszelkich ziół i suplementów a sami "zdechniemy" z "głodu" po mimo pełnych żołądków lub z powodu innych, rzekomych chorób cywilizacyjnych takich jak rak, nadciśnienie, cukrzyca, Hiv, itd.

Tylko, że żądanie ujawnienia się i pokazania prawdy na niewiele się zda. Między innymi dlatego, że ignorancja społeczna zadba o to by takie informacje - nawet szczera prawda - nie zostały zaakceptowane i zrozumiane. A dodatkowo nie daj Boże jak zaczną w mediach zaciemniać po przez zaprzeczanie i dyskredytowanie takich informacji - nikt w to nie uwierzy choćby podano najszczerszą prawdę i poparto ją 1000 dowodów. Jedyne jak sądzę to każdy z nas po przez zmianę swojego nastawienia, poprzez pracę zarówno mentalną jaki rzeczywistą w kierunku uwolnienia się finansowego może spowodować że będziemy dysponowali wiedzą i środkami by pomagać sobie i innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek3500
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Wto 18:36, 25 Lis 2008    Temat postu:

Odnośnie słowa "prawda"
Marian Wasilewski napisał:
Nawet nie wiadomo - jest to rzeczownik czy czasownik.
Tyle to chyba wiadomo: rzeczownik. Jeśli coś jest zgodne z rzeczywistym stanem, jedną z cech, którą można określić to coś jest prawda. Jednak z tego powodu, że to co postrzega jedna osoba może być inne od tego co postrzega inna pojawiają się koncepcje prawdy obiektywnej i prawdy subiektywnej. Mad

OsciSol Invictus napisał:
Mianowicie czuję coraz wyraźniej że jest grupa ludzi którzy starają się celowo zmiejszyć naszą populację.

Przyrost społeczeństwa jest kontrolowany na przeróżne sposoby od zarania dziejów, np.: kontrolowanie tego co ludzie powinni myśleć o pożyciu seksualnym (religia, zwyczaje). Po części jest to związanie z utrzymaniem porządku społecznego. Osobiście mam wrażenie, że Ziemia może utrzymać w obfitości np.: 100 miliardów ludzi. Choć czasy kiedy będziemy do tego zdolni zapewne są nieprędkie.
Co prawda to prawda. Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Radek3500 dnia Wto 18:39, 25 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marian Wasilewski
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: USA

PostWysłany: Wto 19:16, 25 Lis 2008    Temat postu: Zmiany na Ziemi i poza

Witam Cię Radku!

Sprawa ze słowem "prawda" chyba nie jest jednak taka prosta. Ze względu na popularność tego słowa posiada ono wiele odcieni znaczeniowych. Mam jednak na uwadze to co nazywasz "prawdą obiektywną".

Zacytuję tu wypowiedź jednego z dyskutantów na forum www.przebudzenie.pl (yuliana) którą, za jego zgodą, zamieściłem także w książce "Moja droga ku Jaźni":

Cytat:
Piszesz: Możliwe, że system chrześcijański jest bliższy prawdy niż system buddyjski.

Tu jest jedyny chyba niejasny dla mnie fragment Twojej wypowiedzi. Nie bardzo rozumiem, dlaczego system chrześcijański miałby być bliższy prawdy, skoro samo pojęcie prawdy jest konstruowane na bazie danego systemu. Na przykład w tradycji zachodniej istnieje kilka różnych definicji prawdy, z których dwie są proweniencji chrześcijańskiej. Pierwsza mówi, że „prawdą jest to co jest” (to definicja ontologiczna, zaproponowana przez św. Augustyna), druga zaś powiada, iż „prawda to zgodność myśli z rzeczywistością” (św. Tomasz z Akwinu). Osobiście uważam, że definicje te są niepełne i niewystarczające, nie chciałbym jednak tu zanudzać krytyką tych klasycznych pojęć prawdy.

Na gruncie buddyjskim proponowane jest zupełnie inne ujęcie prawdy, mniej intelektualistyczne, a bardziej medytacyjne. Prawda nie jest tu konstrukcją intelektu, ale raczej pewną uważnością, obserwacją (a więc pewną czynnością). Można uprościć nieco problem tak, że prawda w systemie chrześcijańskim to rzeczownik, a czasownik w systemie buddyjskim.


Pozdrowienia, M

PS. Poprawiłem literówki 27-11-2008.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marian Wasilewski dnia Czw 18:23, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsciSol Invictus
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zbąszynek

PostWysłany: Śro 10:12, 26 Lis 2008    Temat postu:

Pięknie piszecie Panowie na temat PRAWDY i powiem Wam, że mam wrażenie które można by opisać następująco - każda definicja prawdy jest "prawie prawdziwa" !!!
Dlaczego ??? Głównym powodem tego jest fakt, iż poczucie prawdy jest pojęciem nierozerwalnie połączonym ze świadowością. To nasza świadomość określa co dla nasz jest prawdziwe a co nie. Bardzo dobrze jest to opisane tym krótkim bo około 10 minutowy filmie na YouTubie pt.: The Quantum Apocalypse który polecałe też w innym temacie na tym forum.

Zdaje mi się że prawda o której wspomniał wyżej P. Marian Wasilewski a przynajmniej prawda w odniesieniu chrześcijańskim, to bardziej paradygmat niż PRWADA. Paradygmat kótry został nam narzucony i w nas wtłoczony co znowu spowodowało że nasza świadomość zaczęła odbierać otaczającą nasz rzeczywistość w taki a nie inny sposób definiując równocześnie naszą subiektywną prawdę. Dlatego bardziej przemawia, przynajmniej do mnie, pojęcie prawdy na gruncie buddyjskim.

Choć muszę się przyznać, że pomino iż utorzsamiam się obecnie z wiarą chrześcijańską to jednak coraz wyraźniej zauważam że wszystkie religie - systemy wierzeń są nażucone i podają tylko część PRAWDY obiektywnej i to od nas samych zależy co z tym zrobimy i ile przyjmiemy do siebie i zaczniemy uznawać za swoją prawdę.

Pozdrawiam wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Śro 14:47, 26 Lis 2008    Temat postu:

Co do Palm Springs, to nie jest to miejsce siedziby Grupy Labiryntu, bo tam każde miejsce i nazwisko jest zmyślone bez wyjątku. A co do PRAWDY, to prawda jest taka, że my jako "MY" nie istniejemy. Nie ma "Mnie", "Ciebie", "Jego", "Jej". Ty jako "TY" nie istniejesz. Jesteś tylko zlepkiem genów swoich rodziców, zlepkiem idei myślicieli sprzed wieków. Materialnie, nie ma nic. To maja, ułuda, zaprojektowana z megaprecyzją przez kogoś. Piszę "kogoś", bo wersji jest tyle, że nie będę decydował teraz o tej jednej prawdziwie prawdziwej. Jeśli Pan Piętnastka, ma kontakt z Corteum, jeśli Samantha Folten miała kontakt z WM, jeśli Neruda znajdzie tą dziewczynę, która ma aktywować resztę kapsuł czasowych, to siłą rzeczy za kulisami wszystko się roztrzygnie. Jak zawsze niestety. Mam ciągle nadzieję, że jakiś zwrot w Naszym kierunku myślowym nastąpi. Pytanie tylko kiedy?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avatar888 dnia Śro 14:49, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek3500
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Śro 21:47, 26 Lis 2008    Temat postu: zwrot

Gdzie się może podziewać Grupa Labiryntu. Czy myślisz, że możemy się zsynchronizować z dziewczyną, która przyjmuje inteligencję z radością?
Jesteśmy w stanie zaprojektować i osadzić sprzężenie zwrotne?

Nie ma "mnie", a życie jest snem, jak podaje film przesłany przez OsciSol Invictus. Da się tak żyć? ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsciSol Invictus
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zbąszynek

PostWysłany: Czw 1:49, 27 Lis 2008    Temat postu:

Radku, zastanawia mnie co cię śmieszy w filmiku który jak widzę obejrzałeś (chwała ci za to bo jak sądzę jesteś jedną z pierwszych osób z tego forum które się z tym zapoznały) ???

Nie wiem jak odebrałeś informacje zawarte w tym filmie ale mam wrażenie że nieco inaczej niż ja (niechcę powiedziec, że niewłaściwie bo to kwestia różnicy między Twoją a moją percepcją). Nie jest to jedyny materiał na ten temat z którym miałem przyjemność się zapoznać. Ogólnie rzecz ujmując nie tyle tu chodzi o nasze życie jako sen ale o fakt tego że wszystko - cała materia jest jednym - energią (śmiem twierdzić że energią współistotną Bogu - nie ważne jak by Go określać). Co więcej podstawą wszelkiej obserwacji rzeczywistości jest świadomość (pojmuję to tak że nasza świadomość jest fragmentem całościowej świadomości Boskiej tylko że po przez zagęszczenie naszej energii do teo poziomu częstotliwości tracimy możliwość bezpośredniej łączności z całością świadomości), która ma całkowite i pełne władanie nad całą energią tego wymiaru. Nasze myśli są wyszystkim tym co określa, kształtuje i definiuje naszą rzeczywistość i to tylko od nas zależy w jaki sposób będziemy kształtować naszą rzeczywistość. "Myślisz więc jesteś" oraz moje motto: Bez względu na to co myslisz zawsze masz rację !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Zmiany na Ziemi i poza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin