koniec Świata 2012...a może początek

jolkaz

Witaj Avatarze
Rozumiem Cie doskonale ponieważ też przeszłam takie załamanie-bylo to kilka lat temu i doszłam do wniosku po długich przemyśleniach,ze problem ten stwarza nasz umysł i stojące za nim EGO
Gdybys obejrzał wykład Toola to On dokładnie to wyjasnia a ja oglądając ten długi wywód obserwowałam spadającą ilość oglądających a do końca dobrnęła połowa ,przy czym sedno tkwi w końcowych wypowiedziach.
Ego zawsze szuka wygody i zadowolenia i jeśli nad nim nie zapanujemy wyprowadzi Nas na manowce-dlatego tak ważny jest rozwój świadomości i skupienie na Cnotach Serca a nie na umyśle bo tylko w ten sposób może zniknąć zło z tego świata .\Przez taką postawę negacji stwarzamy więcej zła i wspieramy go - tylko serce-siedziba Stwórcy jest od niego wolna.
Nasz Stwórca nieprzypadkowo stworzył taki plan-Ludzie muszą się ogarną i zacząć działać sercem a nie umysłem a niestety tak jest,że dopóki EGO jest zaślepione MUSI CIERPIEĆ bo tylko to jest w stanie zmusić go do ZMIANY
Dlatego polecam skupienie na Sercu energetycznym i zawartych w nich cnotach bo to jest ANTIDOTUM na nasze cierpienia i dlatego James tyle pisze o autentyczności i praktyce bo to daje wyjście z Matrixa w którym większość się znajduje
A co się stanie kochany Avatarze jeśl teraz byś odszedł z tego świata z takim nastawieniem jakie posiadasz?-prawdopodobnie trafiłbyś do świata astralnego i dalej rozwiazywał ten sam dylemat ponieważ tam nie dokonuje się przemiana a tylko trwa analiza.
TYlko TUTAJ mamy szansę dokonania zmian w naszym sposobie myślenia ,bo tak to zostalo zaplanowane.
Skupienie na Sercu to najlepsza droga w tym czasie.
Pomyśl,ze to całe zło tego świata jest nieprzypadkowe i czemuś służy-NASZEJ PRZEMIANIE.
Jeśli tylko będziemy lamentować nic dobrego z tego nie wyniknie .Jeśli przyjrzysz się temu co teraz się dzieje bez emocji to na pewno zauważysz jak walą się stare struktury i stary sposób myślenia-NIESTETY WIĘKSZOŚĆ LUDZI SKUPIONA JEST NA ZŁU TEGO ŚWIATA I NIE WIDZI NOWEGO POWIEWU WIATRU A WIĘ ŻYCZĘ cI ABYŚ ZDJĄŁ MASKE I POPATRZYŁ SERCEM A WTEDY WYJDZIESZ Z MATRIXA
BĘDZIE DOBRZE-TO MY JESTEŚMY PIONIERAMI I MY MUSIMY WSKAZYWAĆ DROGĘ INNYM -DOŁĄCZ DO NAS AVATARZE A PRZEMIANY PRZYJDĄ SZYBCIEJ I WSZYSCY BĘDZIEMY ŻYĆ W LEPSZYM ŚWIECIE.jESTEŚ MŁODY I MASZ MOC WIĘC SKORZYSTAJ Z NIEJ ZAMIAST LAMENTOWAĆ JAK BARDZO JEST ŹLE
Buziaczki i polecam Toola-ja już zrozumiałam co On chce nam przekazać -czas na Ciebie Avatarze

ven0m

może Avatar za bardzo utożsamiłeś się ze swoimi myślami?

skupiłeś uwagę na pewnych treściach powołując do życia myślokształty, które następnie zasiliłeś emocjami. teraz te myślokształty promieniują w twojej aurze/biopolu domagając się uwagi i więcej energii jednocześnie na zasadzie rezonansu przyciągając podobne, które także z chęcią pożywiły by się twoimi emocjami. ich nie interesują treści na których skupiasz swój umysł - ich interesuje pożywka ----> twoje emocje
dlatego podsycają i skłaniają byś koncentrował uwagę na treściach je wywołujących
(np. NWO)
i abyś utrzymywał tożsamośc/identyfikację z niby-tym-co-myśli-otym

jeżeli zdystansujesz się do myśli (kiedy pojawi się myśl zobacz ją i powiedz sobie "to nie-ja") i zaczniesz je obserwować dojdziesz do tego, że jesteś czymś więcej niż tymi myślami. nie mówię, że te myśli dzięki temu znikną - jednak będziesz miał większe pole manewru i zmniejszy się twoja identyfikacja z nimi

wolność już jest - tylko ona jest głębiej - poza powierzchownym umysłem na którym jesteśmy cały czas skupieni, który swoim strumieniem wciąga nas w dywagacje i koncepcje służące jedynie temu by zasilać tych-co-chcą-jeść Mruga

pozdrawiam i tak samo jak jolkaz polecam Eckharta Tolla
na mnie działa Wesoly

nieznajoma13

Nie mozemy tego wszystkiego rozkładać na części "najpierwsiejsze". Życie jest, jakie jest. Masz już 21 lat, czas zacząc się do niego przyzwyczajać i żyć według jego zasad. Dlaczego Ty tak nie potrafisz????
Moze chociaż spróbuj... Naprawdę, pomyśl. Ale o tym, co ważne w tej chwili, abyś wyszedł z tego dołka, a nie o tym, co by jesczze bardziej mogło cię pogrążyć, bo to nie o to tu chodzi... Spójrz na to wszystko z innej strony. Skoro to wszystko gówno cię obchodzi i w dupie masz w swoim ostatnim poście wymienionych ludzi to sraj na to i na nich i zacznij żyć po swojemu... Po ludzku. Po prostu niczym się nie przejmując, żyjac z dnia na dzień, nie martwiąc się, co będzie jutro, czerpiąc z życia to, co się da, nie przejmując się czy będzie ten Koniec Świata, czy nie...? Będzie - trudno, nie będzie - jeszcze lepiej. Ale do tego momentu zostało nam jescze trochę czasu.

Jeśli jednak TEN Koniec Świata faktycznie ma sie dokonać, to zacznijmy wykorzystywać ten czas, który nam pozostał, byśmy w chwili kresu nie żałowali tego, że nie wykorzystaliśmy całkowicie szansy danej nam tu, na Ziemi... Życia.

Pozdrawiam,
Nieznajoma Agnieszka

NAGU

(...)

Pozdrawiam

avatar888

Dobrze moi Drodzy, spróbuję inaczej.
Przez najbliższe dni zadam Wam kilka pytań "naprowadzających" Was na mój punkt widzenia. Nie oczekuję odpowiedzi. To ma pomóc w krystalizowaniu koncepcji.

Pytanie nr 1:

Kto według Was stworzył ludzki mózg?

ven0m

avatar888: coś co przekracza nasze możliwości opisania i skonceptualizowania tego

widzisz, chcesz kolejnych myśli, kolejnych koncepcji, których twój umysł i twoja tożsamość mogła by się trzymać

w WMM (dokładnie Manifest Suwerennej Integralności) jest tak napisane:

"Tajemnice twego świata nigdy nie zostaną pojęte przez badanie opierające się na pojęciach intelektu"

Nasze dywagacje, koncepcje, teorie i spekulacje na temat tego kto stworzył mózg
są jałowe - nie jesteśmy w stanie tego udowodnić w żaden sposób, możemy wierzyć w jedne koncepcje a w drugie wątpić - jednak wyjść poza obręb wyobraźni nie zdołamy.

Może mózg stworzyli obcy w celu budowy HMS i zwabienia SECU do instrumentów ludzkich, żeby zasilali je energią aby mogły wydobywać złoto i potem karmić swoich oprawców energią ze swego nieskończonego źródła (ponieważ sami odcięli się od tego źródła)
A może stworzyła je inteligencja źródła w celu możliwości eksploracji fizycznych rzeczywistości przez istoty duchowe?
A może został stworzony przez same te istoty w celu doświadczenia izolacji i oddzielności tak aby lepiej poznać same siebie i źródło?
A może tak? A może nie?

koncepcje są jedynie koncepcjami prawda jest ostatecznie niedefiniowalna ( nie damy rady jej "zmieścić" w żadnej koncepcji) a rzeczywistość głębsza niż powierzchniowy umysł

choć taka natura umysłu, że szuka
więc twój pęd do zaspokojenia tego jest zrozumiały
jednak ten głód jest niezaspokajalny
a jeszcze większym błędem jest sądzić iż coś wiemy napewno i ostatecznie

więc tak samo wszystkie powyższe słowa są ulotnym pyłem

teraz moje pytanie do ciebie:

Pytanie nr 1:

Co nie może być pomyślane?

NAGU

(...)

avatar888

Moja odpowiedź na Twoje pytanie:

Poczekaj aż dojdę do sedna...

sun999 · Gość

ven0m

same mądre 'ja' , co?

Wesoly

NAGU

avatar888

Pytanie nr 2:

Czy wiecie ile myśli może wygenerować mózg? Dlaczego tak dużo?

Pytanie nr 3:

Co wiecie o teoriach Georga Cantora i Hugh Everetta III?

NAGU

Avatarze na każde z Twoich powyższych pytań jestem wstanie odpowiedzieć w ten sposób (Nie wiem).Dobrze sie czuję nie wiedząc .
Życzę Tobie jak najlepiej ..

Peace