Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simon
Obserwator
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:10, 01 Sty 2009 Temat postu: Zdrowie |
|
|
Czy praktykowanie tybetańskich rytuałów ma wpływ na leczenie np.wirusowego zapalenia wątroby typu B lub C?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pią 21:41, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Byc moze ma, jednak nie znam nikogo kto chorowal na to (C,B)i cwiczyl.
Moim zdaniem , ryty wyostrzaja "odczuwanie niebezpieczenstw". Tym samym moga pomoc trzymac sie cwiczacemu zdala od zrodel infekcji....no moze troche splycam , ale mniej wiecej tak to widze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bart
Myśliciel
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Warszawa/Ursynów
|
Wysłany: Wto 22:04, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W rytach sporo takiej zwykłej magii daje systematyczność. Po prostu mamy plan i cel. Jeżeli osiągamy z łatwością 21 powtórzeń to jesteśmy zadowoleni. Z drugiej strony 21 powtórzeń wykonanych z łatwością świadczy całkiem dobrej kondycji i elastyczności.
Jeżeli przychodzą problemy z powtórzeniami to daje nam do myślenia, że kondycja spadła. Co za tym idzie, słabsza kondycja, słabszy organizm, bardziej narażony na infekcje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:31, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam:) Chciałabym dowiedzieć się czy rytuały mogłyby mi pomóc w pozbyciu się rwy kulszowo-udowej? , może ktoś ma jakieś doświadczenia w tych dolegliwościach i udało mu się je pokonać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirek
Myśliciel
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:21, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Felsi
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że dzięki rytuałom pozbyłem się bólu kręgosłupa lędźwiowego i częstego zapalenia korzonków nerwowych. Z tego co wyczytałem w necie, rwa kulszowo-udowa związana jest także z kręgosłupem. Być może naprawa kręgosłupa usunie dolegliwości związane z rwą. Pewnie leczysz się w jakiś sposób w związku z tą chorobą. Czy trafiłaś do lekarza medycyny manualnej, który niweluje wiele dolegliwości poprzez nastawianie kręgów? Chodziłem kiedyś do dr Brzychcego w Poznaniu. Pomógł kilku moim krewnych, w moim przypadku po jego zabiegach ulgę odczułem tylko w górnym odcinku kręgosłupa. Resztę wyleczyłem dopiero przy pomocy rytuałów.
Moim zdaniem większość tego typu dolegliwości biorących się z degeneracji kręgosłupa można pozbyć się poprzez ćwiczenia "naprawcze" kręgosłupa. Najlepiej jednak robić to pod kierunkiem jakiegoś dobrego terapeuty, żeby sobie przypadkiem nie pogorszyć. A zaczynać ćwiczyć trzeba bardzo, bardzo delikatnie. Odpowiednie wyczucie, wytrwałość i systematyczność powinny przynieść pozytywne efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:47, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mirku
Dzięki za jakiś odzew:) . Jestem na etapie poszukiwań ćwiczeń "naprawczych" na kręgosłup. Jest ich tak dużo, że pogubiłam się totalnie. Jak je zaczęłam stosować to bóle powiększyły się i nie wiem czy dlatego ,że szkodzą ćwiczenia czy dlatego,że mięśnie nie rozciągnięte i powinno boleć na początku. Lekarz przepisał mi krioterapię i miała pomóc. Nie pomogła. Więc wracam do punktu wyjścia... Nie można ciągle jechać na proszkach przeciwbólowych:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirek
Myśliciel
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 7:58, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Felsi
Nie rezygnuj z poszukiwań. Być może na początek potrzebne by były jakieś ćwiczenia z hatha jogi w pozycji stojącej, albo np. tylko leżącej. Co do bólu, jeśli przystępujemy do ćwiczeń posiadając jakieś schorzenie, to okresowo ten ból może się zwiększyć. Jednak nie powinno się wykonywać ćwiczeń, przy których ból przekracza pewną normę, którą każdy powinien sam określić dla siebie.
Poza tym jest jeszcze jedna zasada. Ustępowanie dolegliwości przebiega w kierunku odwrotnym do jej następowania. Tzn. gdy pojawia się schorzenie to z reguły odbywa się to tak, że dolegliwość objawia się okresowo. Najpierw co pewien czas, potem coraz częściej, a następnie na stałe. Podczas leczenia natomiast bywają okresy, gdy dolegliwość zanika zupełnie, potem pojawia się i znowu zanika. Jednak w tym przypadku okresy bez dolegliwości są coraz dłuższe, a okresy z dolegliwością coraz krótsze. W końcu następuje taki dzień, że dolegliwość nie pojawia się już w ogóle.
Piszę o tym, bo wielu ludzi zraża się do przyjętego sposobu wychodzenia z choroby, gdy po dłuższym okresie bez bólu, nagle on powraca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:10, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mirku
Pocieszyłeś mnie pisząc o tych bólach które raz są a raz ich nie ma. Ćwiczenia z hatha jogi?, może masz i rację .... ,zaraz poszukam w internecie:)
Dzięki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anula
Poszukujący
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:05, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Ćwiczę ryty dwa lata i również z całą pewnością mogę powiedzieć że pozbyłam się dolegliwości bólowych odcinka lędźwiowego kręgosłupa który bardzo mi dokuczał.
Niestety mam problem z odcinkiem szyjnym - skrzywiony kręgosłup . Mimo że ćwiczeniami staram się wzmocnić i porozciągać tę część kręgosłupa to jednak po kilku godzinach siedzenia nad papierami przy biurku dosyć mocno mi dokucza. Przypuszczam że gdyby nie ryty i inne ćwiczenia to byłoby znacznie gorzej
Felsi - dobrze dobrane łagodne ćwiczenia na pewno Ci pomogą
życzę powrotu do zdrowia
Pozdrawiam słonecznie
anka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:44, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Anula
Czy pomogły Ci same ryty? Czy stosowałaś też inne ćwiczenia? masz może link do jakiejś stronki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anula
Poszukujący
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:48, 27 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Felsi
Tak jak pisałam ryty ćwiczę od dwóch lat i to właśnie one mi pomogły na kręgosłup i ogólnie sprawność ciała. Są bardzo dobre ale jednak nie angażują wszystkich mięśni, więc czując mały niedosyt po rytach ( 21 powtórzeń ) od dwóch miesięcy ćwiczę jeszcze Powitanie słońca http://www.youtube.com/watch?v=yuvfHTaftLQ
i układ z tego filmiku http://www.youtube.com/watch?v=DGkGtYr6rs4
Po takim zestawie czuję porządne rozciągnięcie całego ciała i mega relaks .
Poświęcam na wszystkie ćwiczenia godzinę dziennie a jak nie mam tyle czasu albo chęci to ćwiczę same ryty
Co do rwy kulszowej to poszukaj w internecie jakie asany są polecane, coś powinno być na ten temat , a ryty chyba nie powinny Ci zaszkodzić. Możesz spróbować powitania słońca tylko ćwicz wolno i nie na siłę
Mam nadzieję że znajdziesz coś co Ci pomoże
Pozdrawiam serdecznie
anka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:40, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Anula:)
Dzięki za linki:), układy wydają mi się trudne ale na pewno spróbuję.Wierzę,że przy odrobinie cierpliwości i systematyczności dojdę do jako takiej sprawności i pozbycia się bólu /co oczywiście jest najważniejsze/.
Ryty zaczęłam .Najlepiej mi idzie pierwsze ćwiczenia:), po trzecim niestety boli mnie prawe podudzie:(, a najgorsze chyba czwarte...No ale "nic to", potrenuję trochę i zobaczę.
pozdrawiam serdecznie i dzięki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anula
Poszukujący
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:02, 28 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Felsi
Układy wydają się trudne to prawda i dla mnie też nie były łatwe
Zresztą z rytami na początku tez miałam duży problem a teraz "same się robią" więc nie przejmuj się i pomalutku sobie ćwicz a zanim się obejrzysz pójdzie samo i jeszcze sprawi frajdę
Jak boli to lepiej odpuść bo można sobie pogorszyć , nic na siłę z czasem pójdzie lepiej jak się " rozćwiczysz" i porozciągasz. Wiem to po sobie
Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości
anka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:12, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi jeszcze o drugie ćwiczenie. Czy podnoszenie wyprostowanych nóg do pionu nie jest zbyt obciążające dla kręgosłupa lędźwiowego? Mam bóle kręgosłupa przy tym ćwiczeniu i nie wiem czy to minie czy jednak nie jest to wskazane przy dolegliwościach kręgosłupa?
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goer
Poszukujący
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Uć
|
Wysłany: Wto 21:28, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz bóle lędźwiowe unoś ugięte nogi. Im większy stopień ugięcia tym mniejszy ciężar unosisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|