Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Wto 20:10, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
..taaak nie tylko ty czekales jabu, ale weryfikacja bylyby jakies fajne foty pstrykniete ..nawet z ukrycia..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bart
Myśliciel
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Skąd: Warszawa/Ursynów
|
Wysłany: Wto 21:38, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
michal napisał: | Mówi ze czuje sie jak czterdzieska |
Wspaniała wiadomość. Możesz opisać jak przebiegało wdrażanie ćwiczeń u starszej osoby? Z czym były największe problemy i jak zostały pokonane? Swoją drogą gratulacje dla teściowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabu
Gorąco dyskutujący
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Nie 13:09, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj spotkałem znajomych, których nie widziałem prawie rok. Powiedzieli zdumieni, że odmłodniałem..przynajmniej o 5 lat, jeśli nie więcej:) Ponieważ nie mieli żadnego interesu do zalatwienia ze mną, myślę, że nie kłamali aż tak bardzo:) Czyżby rytualy naprawdę działały? Zobaczymy za kilka kolejnych lat..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AMir
Poszukujący Drogi
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: z Raju :)
|
Wysłany: Pią 20:57, 18 Maj 2007 Temat postu: haha |
|
|
Ale walnąłeś jabu pytanie, Czyżby ....
A ile razy w życiu ktoś ci powiedział, że odmłodniałeś założe się, że przed robieniem rytów nigdy. Mi jak znajomi zaczęli mówić, że młodziej wyglądam to byłem bardzo zaskoczony i było to po kilku miesiącach robienia rytów dodam, że 2 razy dziennie. A wcześniej nigdy mi się nie zdarzyło, by ktoś stwierdził, że odmłodniałem. Natomiast na codzień przecież zauważasz pałera co nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabu
Gorąco dyskutujący
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Pon 20:30, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj, że zacząłem ćwiczyć rytuały, po to,żeby udowodnić sobie i inym, że nie działają Okazuje się, że jednak jakoś działają..tudno, wychodzi na to, że się pomliłem A, tak poważnie; z tym powerem, to nie jest tak, że ciągle jestem "naładowany"..są lepsze dni i gorsze, ale generalnie jest nieźle..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:01, 03 Gru 2007 Temat postu: just a little bit |
|
|
Ktoś wspominał o 64 letniej teściowej,.. Otóż moja ma tyle samo lat i nie znam osoby w jej wieku tak pięknej, sprawnej i pozytywnej. Sama wypowiada się na temat rytów w superlatywach i jest od nich uzależniona. Ja słyszałam o nich wcześniej ale nie miałam wystarczającego samozaparcia dopóki jej nie poznałam. Niestety nie widziałam procesu przemian, bo ćwiczy od lat już 7 z górką a ja ją znam od trzech. Tak jak pisałam wyżej jeden wielki positive vibration.. ćwiczy wszystko łącznie z szóstym- może dlatego jest najlepszą teściową jaka można sobie wymarzyć. A teraz trochę zdołuję.. Tydzień temu miała operację- wycięcie guzka piersi. Może jednak nie jest to tak wielki minus dla rytów, bo guzek ten diagnozowano przez kilka lat i pozostawał bardzo mały- urósł minimalnie, na tyle jednak w ciągu tych kilku lat, żeby go uznać za nowotwór. Po raz pierwszy od 7 lat kobieta nie ćwiczy rytów z powodu świeżych szwów.. (chociaż na drugi dzień po operacji już kombinowała w kuchni)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alicja
Czytelnik
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 0:55, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mały komentarz do tego co napisałaś ( o pierwszej od 7 lat przerwie w rytach). Wydaje mi się, że ryty uczą też pokory... nie staram się ich wykonywać za wszelką cenę. Czasami jeden dzień wypada, to drugiego robię rano i wieczorem albo jakoś tak. Nie jestem ich niewolnikiem. Czasem, jak to w życiu, trzeba umieć odpuszczać (wtedy wszystko to co odpuszczamy wraca "samo" ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:48, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hej Alicja,
Nie sugerowałam, że jest niewolnikiem. Fakt jest cholernie zorganizowaną kobietą. Ja, nakładając sobie tyle ograniczeń i obowiązków uznałabym to za niemożliwe, niewykonalne i upierdliwe a najpewniej zwariowałabym, nie mogąc czegoś pozmieniać, poprzestawiać. Są jednak ludzie którym taka dyscyplina przychodzi łatwo i nie powoduje mdłości od rutyny czy nerwicy.. po prostu są ..uporządkowani (do naszego bólu, nie ich). Widzę to po jej synu ;)
To zresztą uświadamia mi zarazem jak bardzo ja jestem roztrzepana i rozpieprzona :x :grin: oraz jak to może działać na nich.
A co do tego, że "wszystko co odpuszczamy wraca samo", widzę hehheh, ale mam wrażenie że to sumienie funduje nam te powroty. Chyba że chodzi o sposób który chyba gdzie Sun's son zaproponował,z obiecywaniem od jutra (jest git).
Grunt żeby żadne z nas nie miało nerwicy :grin:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:03, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
oj, a dlaczego mi te buźki nie wyszły?
Musze se popróbować sorka
:grin: :) 8) :x :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:04, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
no i znowu... co jest? ................................ grin x shock
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:06, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ostatni próben, obiecuję, a kogoś kto się zlituje nad sierotą proszę o pouczenie.
:grin: javascript:emoticon(':grin:')
Very Happyjavascript:emoticon(':x')
Mad
tak to jest jak człowiek ma adhd..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goer
Poszukujący
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Uć
|
Wysłany: Śro 14:38, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
zatem witaj w klubie NADPOBUDZONYCH ''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:12, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No dzięki Goer, bardzo to miłe powitanie, ale wyłóż proszę idiocie co z tymi emotikonami się robi żeby uzewnętrzniały ową przypadłość skutecznie.
próben przy okazjen let mi mejd: :evil: :x ':x' Mad ':grin:'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goer
Poszukujący
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw 15:28, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hmm, trochę zabawy i prób z tym było, generalnie sprawdzałem na podglądzie a potem sie cofałem i poprawiałem aż do właściwego rezultatu. szczerze to sie na tym średnio znam i najlepiej byłoby skierować pytanko do moderatora, a ja pewniej się czuję w rytach niż jakiś śmiesznych emotach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cignus
Czytelnik
Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:29, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a teraz odreaguję sobie ten kwadracik... no dobra.. wiem co to litość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|