Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Ryty tybetanskie Strona Główna
->
Rozmowy ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Rytuały tybetańskie
----------------
Postawy, technika ruchu, przygotowanie-
Jak zacząć?
Wpływ Rytuałów na codzienne życie
Kiedy nadejdzie kryzys i niechęć...
Ryty a ośrodki energii ciał subtelnych
Klub Przyjaciół 5 Rytuałów
Strony w tematyce 5 Rytuałów
Ogólnie
rozmowy o wingmakers
----------------
Filozofia
Poezja
Muzyka
Obrazy
Synteza
Lyricus
Życie z Głębi Serca
Wywiady z Nerudą
Zmiany na Ziemi i poza
Moje przemyślenia
Rozmowy ogólne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Radek3500
Wysłany: Wto 23:31, 19 Paź 2010
Temat postu:
O pojawiłeś się! Nawet nie wiesz jak się cieszę!
Nie żałuję, że czytałem Castanedę, ale miło znać twoją opinię.
avatar888
Wysłany: Wto 21:18, 19 Paź 2010
Temat postu:
Zgadzam się z Radkiem. Osho to taki gość, który sobie od życia niczego nie żałował. Wciskał komunały i truizmy, a lekko zachwiani szli za nim jak owce za pasterzem. Kompleks Mistrz-Uczeń to nie jest recepta. Tylko, że tu każdy byle prorok, byle oświecony ma tylko jeden cel - zawładnąć grupą ludzi.
Castaneda stworzył sobie harem, sprał mózgi kilku kobietom i bawił się w Rasputina. Żałosne.
Radek3500
Wysłany: Śro 0:25, 14 Kwi 2010
Temat postu:
Osho starał się być autentyczny i troszkę to mu się udało. Potrafił ukazać magię życia ponad codziennością. Nie ograniczał się do kontrolowania i pozwalał sobie na spontaniczność i to przyciągnęło do niego tłumy zwolenników.
Jak to bywa u myślicieli, tak też i tutaj, gdy ludzkie ego przypisuje sobie ponadczasową mądrość suwerennej jedności w próbie dodania sobie autorytetu w rzeczywistości ośmiesza się ukazując, iż wciąż równowaga między istotą, a mocą leży po stronie mocy. Jednak ci którzy nie widzą hołdują pozorom i w takiej sytuacji wielbią osobę.
To co mówił Osho, to nie jest do bezkrytycznego wierzenia, ale można tam znaleźć coś mądrego, co może nakierować nas tu i ówdzie na ścieżce życia. Choć niekoniecznie wszystko to co mówił jest mądre.
Aylon
Wysłany: Nie 16:23, 11 Kwi 2010
Temat postu: Osho
Witajcie
jakos tu cicho ostatnio...
dosc mocno ostatnio sie zaglebilem w materialy i przekazy jakie zostawil po sobie Osho. I o dziwo dostrzegam bardzo duzo podobienistwo do materialow Wingmakers - w sensie przedstawienie Suwerennej Calosci czym jest i jak do niej dotrzec z innej perspektywy. Jestem ciekaw czy ktos kiedys tez czytal/sluchal go troche?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin