Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Wto 21:36, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jabu napisał: |
P.S. Ten wątek, to nie o seksie przypadkiem? |
Hej Jabu
Tak tak o sexie, co nie znaczy ze raz na jakis czas nie mozna nagiac i tak nagietych juz zasad..
Hmm... jesli zawily jezyk wprawil Cie w konsternacje to osoba odpowiedzialna za ten fakt pewnie odnajdzie wzmianke o tym.
Temat prosty nie jest wiec i tlumacz ma nie lada klopot bo czesto musi wybierac pomiedzy interpretowaniem a trescia doslowna, co - wierz mi - latwe nie jest
Podczas odbioru jest wrecz potrzebna masa wenetrznego zaprzeczania tresci odczytywanej ,bo jest ciezka. Jedni mowia ze sam miod, ale chyba sobie wywiady pomylili . Ale nie o tym chcialem-
Czekalem , czy moze liczylem po cichu na to ,ze ktos zauwazy podobienstwa obrazowe i znaczeniowe a moze i inne, ktore tkwia w tresci.
Smieszne...bo ten styl oddychania (kwantowa pauza) jest mi znany. Robie tak przy rytach. I dziwne to , bo gdy tylko uwazam na cialo, to oddech "samoczynnie" przybiera ow efekt kwantowej pauzy.
Nie zawsze , jednak czesto. I to daje do myslenia. Szukam kogos do pomocy w interpretacji i dookresleniach.
Dodatkowo schemat jaki tworzy sie z graficznie przedstawionego "pauzowania" jest mi ...abo zostal mi przedstawiony kilka lat temu w pewnej wizji. Zamiescilem wtedy post o tym i szukalem odpowiedzi na to co bylo tematem tej wizji, ale nie znalazlem nikogo kto by powiedziala cos sensownego. ( poszukam ten post , bo forum jeszcze istnieje i przypne do rozmyslan) No wiec moja odpowiedz chyba nadeszla.
Zobaczymy.Moge sie mylic..
Pozdrawiam Jabu i dzieki ze sie chlopie przemeczyles z Jameso-Lacina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 1:54, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Może jednak doświadczyłem czegoś podobnego. Jak jeździłem rowerem po obrzeżach miasta tam gdzie wzrok sięgał na pokrytej wyschłą trawą równinie rosły palmy. Był słoneczny dzień (w Formosie większość dni jest słoneczna), przejeżdżałem przez biedówki (miasto otoczone jest biedówkami). Tamtego dnia robiłem zdjęcia, niby na pamiątkę, bo lada dzień wracałem do Europy. Zamyśliłem się nad ludzkim losem i choć wszystko mi się jawiło jak we śnie, być może pod wpływem upału, to jednak wiedziałem, że ludzkie cierpienia są realne. Po prostu zapytywałem się jak to jest. I wynikł z tego spokój ciepłej czarnej przestrzeni, która zawierała w sobie złoto żółte światło. To było jak Ja Jestem, to ja które powoduje wszystkim, jest podstawą zdarzeń niczego się nie boi i w swojej prostocie powoduje śmiech. Już wtedy wiedziałem, że każda istota przeżywa różne koleje losu i cierpienie i radość, a to co widzimy i wiemy o niej to mały skrawek. Nawet jak patrzymy na kogoś to może wcale nie wiemy czego doświadcza w chwili obecnej i choć może wydaje się i jest w opłakanym stanie jego ludzka postać to doświadcza czegoś nieopisanie ważnego, choć może nie łatwego to koniecznego. Na czym jednak ta konieczność losów powodowanych przez ja jestem miała by polegać nie pojąłem.
Wiem, że ludzie mają chwile gdy otrzymują takie poznanie. Jest na Ziemi ktoś to zna na co dzień: Sathya Sai Baba. Nie mówię tu, że ma to się podobać albo nie, po prostu tak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabu
Gorąco dyskutujący
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Nie 21:00, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czwarty rytuał wygląda, jak graficzne wyobrażenie oddychania..takie skojarzenie. A'propos oddychania. Jakby się przyjrzeć, to podobny schemat można znaleźć na przykład w tai chi. Ktoś tu pytał o jakieś ciekawe ćwiczenia. To wyobraźmy sobie takie coś: stoimy na lekko ugiętych nogach i wciągając powietrze przyciągamy ręce do klatki piersiowej. Następnie wypychamy te ręce wraz z wydechem-ja sobie wyobrażam, że pcham jakiś duży, ciężki samochód. Warunkiem jest, żeby nie napinać mięśni, a "samochód" pchać tylko oddechem i wyobraźnią..i tak 50 razy. Jeśli ktoś chciałby się w to pobawić, to ciekaw jestem wrażeń po powiedzmy dwóch tygodniach codziennych ćwiczeń
P.S. ta Jameso-Łacina zaiste straszna..skąd w ogóle wzięła mu się ta "pauza kwantowa"? W życiu bym nie wpadł..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Nie 22:54, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jabu
http://www.wingmakers.fora.pl/lyricus,5/przypomnienie,187-15.html#2071
pod tym linkiem przeczytaj prosze moje wypociny sprzed kilku lat.
Poszukaj podobienstw "kwantowych"...ja wiem..moze przy pomocy instynktu?
Nie wiem czemu , ale wydaje mi sie ze mozesz byc pomocny...
To wazne
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabu
Gorąco dyskutujący
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Pon 19:00, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Witaj Sun's Son
Cyba wiem, co się wtedy wydarzyło. Opiszę Ci pewną swoją historię. To się podobno nazywa: uchylenie bramy, lub coś w tym stylu.
Któregoś dnia obudziłem się i jakoś nie chciało mi się zrywać z łóżka, więc zacząłem rozmyślać o pewnej nierealności świata zewnętrznego, o tym ,że wszystko jest dziełem umysłu i tym podobnych rzeczach. W pewnym momencie myśl sobie gdzieś poszybowała, a ja wcale się nią dalej nie zajmowałem i obserwowałem swój pokój. Nagle zdałem sobie sprawę z tego, że wszystko jest jakieś inne, że wszystko jest jakby "bardziej". Powietrze, które wdychałem było jakieś takie żywe, nasączone życiem, światłem, dochodziło do najdalszej komórki i było...mną. Zacząłem się z ciekawością rozglądać po znanych przedmiotach i każdy był inny, niż kiedyś..jakiś taki żywy. Co ciekawsze, nie mogłem odnaleźć różnicy między sobą, a danym przedmiotem. Cokolwiek wziąłem do ręki odczuwałem tak, jakbym dotknął siebie. Czułem, że znam odpowiedź na każde pytanie, ale wszystko wydawało mi się takie banalne, że nawet nie warto było się o nic pytać. Najtrudniejsze kwestie były po prostu głupie. Przy tym całym poczuciu wszechwiedzy, było dla mnie jasne, że nie ma nic do dowiedzenia się, nie ma żadnej mądrości, ani żadnych tajemnic, a jakieś "moce", to zwykła dziecinada-nic poważnego.
Właściwie nic się nie zmieniło. Wszystko było na swoim miejscu, zarówno w domu, jak i za oknem, z tą tylko różnicą, że to wszystko było "bardziej". To, po prostu BYŁO. I wszystko było doskonałe, idealne... Hmm..to nawet nie podlegało ocenie na lepsze, czy gorsze, każda rzecz BYŁA. To było wrażenie, jakie może mieć ktoś, kto ma bardzo słaby wzrok i już się do tego przyzwyczaił, a później dopasowano mu porządne okulary.. Po jakimś czasie wszystko się łagodnie zakończyło, tak jakby ktoś zamknął bramę i wszystko znowu było takie, jak kiedyś..no, nie do końca. Coś w głowie zostało
Później doczytałem, że takie przeżycia mają ludzie osiągający oświecenie, tylko, że im już tak zostaje, a inni, jak mają szczęście, to czasem coś im się pokaże..taką reklamówkę powiedzmy.
I właśnie tak to traktuję. Myślę, że nie należy przywiązywać się do tego typu wydarzeń, bądź wizji. One są pożyteczne, jestem o tym przekonany, ale ja nie buduję na nich swojej przyszłości. Bliżej mi do koncepcji "neti neti" (to nie TO, nie TO)
Moim zdaniem, Twoje wizje były właśnie z gatuku "uchylonych na chwilę bram", ale przy okazji otrzymałeś, albo zobaczyłeś jakąś praktyczną wskazówkę, badź symbol, no w każdym razie jakiś konkret, nad którym ewentualnie mógłbyś pracować, lub wykorzystać.
Uff..trochę się rozpisałem, mam nadzieję, że na coś się ta moja pisanina przydała..
Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez jabu dnia Pon 20:15, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Wto 20:12, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jabu napisał: |
Moim zdaniem, Twoje wizje były właśnie z gatuku "uchylonych na chwilę bram", ale przy okazji otrzymałeś, albo zobaczyłeś jakąś praktyczną wskazówkę, badź symbol, no w każdym razie jakiś konkret, nad którym ewentualnie mógłbyś pracować, lub wykorzystać.
|
-wszystko sie przydaje , wszystko.
Jabu- dziekuje za odpowiedz.
Dzieki tez , ze podzieliles sie pamiecia wlasnego doswiadczenia.
Istotnie taka nazwe przyjeto dla tych subiektywnych odczuc-doznanie otwarcia bramy. Jest sporo materialow i opracowan odnoszacych sie do tego...ale sorry , to tylko slizganie sie po powierzchni. Szukam pojec ...moze koncepcji, ktore pomoglyby w rozwiazaniu i powiazaniu detali owej wizji ( ksztalty kolor zlota,synchronicznosc,polaczenia...). Kilkakrotnej wizji tego samego czegos. Mam pewne domysly czy odczucia lecz to wciaz za malo by wyrazic jakis konstrukt myslowy. Poczekam jeszcze .
Chcialem odpisac wczesniej , lecz jakos mi to wszystko umyka , i odkladalem az do dzis. Czasem lepiej jest usiasc i napisac bez zbytniej analizy i wnikania. Tak po prostu- Bo Sie Chce.
pozdrawiam Jabu i czytelnikow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek
Uczestnik
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:03, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a co powiedzieli byście koledzy na takie oto ćwiczenie oddechowe :
wdech i wydech nosem ,bardzo powoli z użyciem przepony w sposób ciągły ,i teraz o czasie najlepiej 4razy na minutę cykl,a potem z nabyciem wprawy
2 i 1 raz ,oczywiście nie może tu być mowy o powstaniu duszności,lekko i płynnie .I tak 10-15 minut.Jest to prosta droga do stanu alfa,ale jestem ciekawy ,co o tym powiecie.Na górze napisałem koledzy ,oczywiście koleżanki ,jak Bea (biedactwo) i Jolanta też mogą sobie tak pooddychać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Śro 20:27, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jacek Ty zyjesz ...
Ten styl oddechu jest mi znany z grubsza, lecz czasookres jaki proponujesz ogolnie, jest ciezki by to praktykowac.
To juz manipulacja oddechem w zaawansowanym wydaniu. Malo kto to robi . Pewne "pochodne" skutki pojawiajace sie po takim sposobie oddychania, bywaja klopotliwe w codziennosci.Mysle , ze wpierw kontrola emocjonalna by sie przydala.
ps
Jak tam stary sarkazm...dalej na dobrym poziomie sie utrzymuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacek
Uczestnik
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:51, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
żyję żyje Tomek ,jak najbardziej,głownie tym się ostatnio zajmowałem i oczywiście ćwiczę 5 TR.
a wracając do oddechu, 4/min. to jest dziecięco proste,a spokój jaki jest następstwem tej zabawy , wart jest włożonego w początkowej fazie wysiłku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta Niemczuk
Poszukujący Drogi
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: z gwiezdnego rozprysku
|
Wysłany: Pią 11:06, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki, Jacus.
A pozwolenstwo sama sobie wzielam, jak rodzila mnie kolezanka mamuska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:11, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie:)
No proszę, nie wiedziałam,że jest 6 rytuał, czemu jedni go ćwiczą a inni nie?
Jeśli można prosić to wrzućcie linka jak to wygląda .
Czy poważnie pisaliście,że ryty powodują wzrost popędu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goer
Poszukujący
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw 20:27, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
"Szósty rytuał
Istnieje również szósty rytuał będący uzupełnieniem pozostałych. Ma on na celu zapobiec utracie energii związanej z aktem seksualnym. Osoby żyjące w celibacie mogą dzieki niemu uwolnić sie od napięcia i efektywniej wykorzystać zgromadzoną energię seksualną. Część ćwiczących twierdzi, że poprzez ten rytuał odczucia seksualne stają się subtelniejsze i bardziej uduchowione. Wykonywanie tego ćwiczenia powinno się rozpocząć dopiero po regularnym praktykowaniu przez szereg tygodni, a nawet miesięcy pięciu rytuałów, tak aby organizm został odpowiednio oczyszczony i zharmonizowany, a tym samym przygotowany na wykorzystanie energii uwalnianej podczas szóstego ćwiczenia. Aktywność seksualna oraz szósty rytuał nie wykluczają się wzajemnie, jednak należy pamiętać, aby przez kilka godzin po wykonywaniu tego ćwiczenia nie odbywać stosunków seksualnych. Niektórzy twierdzą, że praktykowanie tego rytuału przez osoby w wieku 18-19 lat może zaburzyć naturalny rozwój ośrodków energetycznych na które on oddziałuje.
OPIS ĆWICZENIA
Stań prosto z rękoma opartymi na biodrach i stopami rozstawionymi na około 10 cm. Weź głęboki wdech, a następnie wydech przez usta ułożone w kształcie litery "o". Podczas wydechu pochyl sie do przodu opierając ręce o kolana. Pochylony, całkowicie opróżnij płuca z powietrza, wciagając jednocześnie mięśnie brzucha. Wstrzymując oddech i wciagając brzuch, powróć do pozycji początkowej (ciało wyprostowane, ręce na biodrach). Wstrzymaj oddech przez kilka sekund. Następnie weź długi, powolny, głęboki wdech i rozluźnij się. Ćwiczenie powtórz maksymalnie do 3 razy. Na koniec weź 2 głębokie oddechy (wdech przez nos, wydech przez usta ułożone w kształcie litery "o"). "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:44, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Goer
Dzięki za odzew i szczegółowy opis , zapisałam i za kilka tyg zacznę to ćwiczyć i....zobaczę czy będą jakieś efekty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz456
Obserwator
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 15:52, 02 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
opisz te efekty bo jestem ciekawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirek
Myśliciel
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:34, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Felsi
"Czy poważnie pisaliście,że ryty powodują wzrost popędu?"
U mnie tak.
Co do szóstego rytuału to z mojego doświadczenia wynika, że ma on różne odsłony. Bardzo mocno związane są one z otwarciem i czystością czakr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|