Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krysiaczek
Obserwator
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Sob 22:13, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To_masz_tu
Witam
Jestem nowa na tym forum. Zapoznaję sie dopiero z jego tresciami.
Zarejestrowałam sie dlatego, że zainteresowały mnie twoje doświaczenia pod wpływem muzyki, ktore przedstawił Marian Wasilewski na forum, z którego przybyłam. Szczególnie poniższy fragment do mnie przemawia i współgra z moim wnętrzem i doswiadczeniami jakie zebrałam w życiu.
[quote="To_masz_tu"]Opiszę Wam kolejne doświadczenie jakie było moim udziałem podczas słuchania muzyki WM.
Najpierw zacząłem wszystko doświadczać energetycznie. To znaczy wszystko co mnie otaczało było energią wszystko to o czym pomyślałem co sobie wyobraziłem co istniało w rzeczywistości fizycznej i poza nią było energiami. Energiami o różnych wibracjach i o różnym natężeniu. Zacząłem badać te energie. Badając zauważyłem, że do tego celu wykorzystuję również energię która jest częścią mojej energii. Ale jest ona tak subtelna i tak przenikająca wszystko, że jestem w stanie przy jej pomocy przenikając wszystko i dotrzeć w każde miejsce.
Była tak subtelna że mogła dostosować się do wszystkiego i złączyć z wszystkim. Zdaję sobie sprawę, że mój opis może nie być doskonały bo trudno jest to opisać słowami. Ale postaram się zrobić to najlepiej jak będę mógł. Energia ta miała właściwość przenikania wszystkiego i łączenia się ze wszystkim, aby to poznać i zrozumieć. Była to ściśle wyodrębniona energia która stanowiła część mojej energii. Moja pozostała energia składała się z innych wibracji które nie miały już tych właściwości. Kiedy chciałem wzmocnić tą energię aby lepiej czegoś doświadczyć automatycznie mieszałem ją ze swoją pozostałą energią, która zakłócała działanie tej pierwszej. Powodowała jej mniejszą przenikalność i zakłócała postrzeganie i odbieranie informacji. Było to spowodowane tym, że pozostała energia była zabarwiona moją własną osobowością, moimi poglądami myślami, wyobrażeniami itp. Powodowało to jakby nałożenie filtra na moje postrzeganie. Filtra, który zakłócał bezpośredni odbiór. Zobaczyłem też innych ludzi jak próbują korzystać z energii w swojej własnej drodze poznania i jak blokuje ich to że korzystają ze swojej całej energii, a nie tylko z tej właściwej jej części. Dlatego starałem się skupić tylko na tej części energii, która była pozbawiona osobistych zabarwień. Zaciekawiło mnie co to za energia i skąd ją mam. Otrzymałem odpowiedź, że każdy ją posiada. Jest to ta mała iskierka pierwotnej najczystszej energii, która jest w każdym z nas i pozbawiona jest wszelkich ludzkich naleciałości. Która łączy cię z najwyższym bezpośrednim poznaniem. Którą trzeba w sobie rozwinąć, bo jest ona w stanie zmienić wszystko, od ciebie i innych ludzi poczynając poprzez świat który was otacza. Każdy powinien pracować nad rozwinięciem tej energii. Pokazali mi również jak można ta energie rozwinąć jak ją połączyć z innymi własnymi energiami , jaki one maja na siebie wpływ jak wzajemnie się modyfikują i do czego to w efekcie może doprowadzić. Ważne jest ,aby każdy tego doświadczył osobiście, nie poprzez lekturę książek. Lektura może byś jedynie inspiracją do własnej pracy. Siła tego oddziaływania jest niesamowita. Energia ta jest w stanie zmienić oblicze ziemi i nic nie jest jej w stanie powstrzymać. Zależy to tylko od nas czy zechcemy ją w sobie rozwijać. Ta mała iskierka, która się w nas tli rozbudzona ma tak potężną siłę że jest w stanie rozbudzić iskierki drzemiące w innych ludziach. Doprowadzić do wybuchu płomienia, który ogarnie całą ludzkość. Wtedy nastąpi zmiana życia na ziemi, bo to my sami sobie budujemy ten świat w którym żyjemy i od nas zależy zmiana jak nastąpi i kiedy ona nastąpi. Zrozumiałem jak bardzo ważna jest praca z energiami.
Mając taką świadomość, wpływu na otaczajacą rzeczywistość, a wiec mocy kreacji jaka drzemie w człowieku nie pozostaje nic innego jak wziąć się porządnie do roboty i wykreować lepszy Świat.
Serdecznie pozdrawiam z nadzieją że sie w tej sprawie dogadamy i połączymy nasze energie i wszystkich zainteresowanych i wykreujemy Nową Ziemię.
My już zaczęliśmy
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Pon 21:49, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A co takiego zaczeliscie Krysiu robic jesli mozna spytac?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krysiaczek
Obserwator
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 15:10, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Rozpoczęliśmy medytacje z intencją NOWA ZIEMIA.
W czwartki o godz. 22.30.
Serdecznie pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
To_masz_tu
Poszukujący
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Śro 17:08, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Witam Krysiu miło mi że mogę poznać kogoś kto czuje i doświadcza podobnie. Myślę że już się dogadaliśmy, ale poza nasza świadomością fizyczną. Odbyło się to na innej płaszczyźnie. Dlatego tu jesteśmy wspólnie z innymi ludźmi którzy myślą i czują podobnie. Oni to zakładają takie fora i na nich piszą. Od tego się zaczyna. Wymiana poglądów i doświadczeń. Potem wspólne spotkania i przedsięwzięcia. Wszystko zależy od nas, naszej inicjatywy i zaangażowania.
Pozdrawiam serdecznie
To masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arek
Obserwator
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:20, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ciekawe rzeczy opisujesz Tomaszu.
Twoje wizje przy muzyce WM są bardzo interesujące, podróżujesz po innych wymiarach, zdaje mi się.
Muzyka WM jest bardzo "obrazotwórcza". Słucham jej z przerwami od ponad roku i zawsze, od pierwszych taktów, łączy mnie z pewnymi scenami. Dużo sie w niej dzieje.
Nawiasem mówiąc, to uważam muzykę za jeden z największych darów od Boga. Słucham niemalże bez przerwy przeróżnych gatunków i wykonawców.
Skupiony jednak jestem na rozwoju czakry serca, czyli tworzeniu Energii Miłości, więc gromadzę i przetwarzam na tę energię muzykę, która porusza moje serce.
Tak mi wychodzi, że Energia Miłości jest motorem wszystkiego - lekiem, radą i mądrością. Ale to tylko moje doświadczenia, a każdy ma swoją rację.
Niemniej, muzyka WM raczej nie porusza mi czakry serca, tylko koronę i trzecie oko, stąd różne obrazy, podróże, bardzo wyraziste. Ale nie było w nich szczególnych przekazów. Ona jak gdyby narzuca mi pewne obszary do eksploracji, ale tam nie odnajduję, jak na razie , zadań dla mnie.
Ciekaw jestem Tomaszu, czy słuchasz też innej muzyki. Myślę , że tak, ale czy ona też Cię przenosi, łączy z ciekawymi wizjami, innymi wymiarami.
Polecam wszystkim słuchanie muzyki, to chyba najpiękniejsza przygoda w moim życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
To_masz_tu
Poszukujący
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Śro 23:08, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam Arku
Napisałeś „ Niemniej, muzyka WM raczej nie porusza mi czakry serca, tylko koronę i trzecie oko, stąd różne obrazy, podróże, bardzo wyraziste. Ale nie było w nich szczególnych przekazów. Ona jak gdyby narzuca mi pewne obszary do eksploracji, ale tam nie odnajduję, jak na razie , zadań dla mnie.
Spenetruj te obszary. Twoja wyższa czy raczej szersza świadomość zaprasza cię do rozmowy ze sobą. Rozmowy za pomocą obrazów, scen lub całych filmów akcji w których ty grasz główna rolę. Ja zawsze daje ponieść się jej i czekam gdzie mnie zaprowadzi ona wie lepiej co mi w danej chwili pokazać. Staram się tego nie zakłócać własnymi oczekiwaniami. Jedynie pytam jak czegoś nie rozumiem i wtedy dostaję odpowiedzi. Penetrując te obszary jednocześnie poszerzam swoja świadomość , a raczej łączę się ze swoją poszerzona świadomością od której zostałem „odcięty” wchodząc w ciało fizyczne. Staram się potem utrzymywać tą poszerzoną świadomość przez cały czas i funkcjonować w fizycznym życiu nie odcinając się od niej. Daje to zupełnie inna perspektywę w spojrzeniu na nasze życie. Muzykę traktuję jako katalizator zapoczątkowujący cały proces. Każda muzyka relaksująca tak na mnie działa dobrze jak ma również efekty stereofoniczne.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
To_masz_tu
Poszukujący
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Nie 13:50, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Chciałem zwrócić waszą uwagę na utwór Hakomi komora 4. Zauważyłem, że muzyka ta, której wibracje wnikają w moje ciało stopniowo odblokowuje w nim kanał energetyczny. Można to fizycznie odczuć słuchając jej. Polecam najpierw słuchanie hakomi komora 3 a potem płynne przejście do komory 4. Jak już poczujecie ten kanał podczas słuchania to polecam porównanie z malowidłem Hakomi M2. Zdumiewająca zgodność. Można też porównać na ile ten kanał macie odblokowany. Życzę udanych prób.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Obserwator
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 17:15, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pęknie! Dzięki wszystkim za opisanie swoich doznań z tą zajebistą muzyczką.
Ja może nie mam żadnych wizji i tego typu podróży między-wymiarowych, ale to pewnie dlatego że nie chcę nic z tych rzeczy. Koncentruję się na byciu człowiekiem w chwili i otwieraniu siebie na własną Boskość... czyli na więcej SIEBIE. Kocham życie i kocham siebie...
Czuję wielką rezonację z niektórymi materiałami Wingmakers... szczególnie EventTemples.
Nie widzę nic złego w byciu człowiekiem... to wspaniałe doświadczenie i wiem że to ja wybrałem być tu i teraz i że jest to wielkim darem jaki sobie dałem.
Hihihi chyba i tak nikt tego nie przeczyta bo to forum zdało się umrzeć w kwietniu, ale miło mi was wszystkich poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Nie 14:30, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
..hi hi a wlasnie ze ja przeczytalem , i co powiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senaszel
Obserwator
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: poznan
|
Wysłany: Wto 10:56, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To_masz_tu napisał: |
Spenetruj te obszary. Twoja wyższa czy raczej szersza świadomość zaprasza cię do rozmowy ze sobą. Rozmowy za pomocą obrazów, scen lub całych filmów akcji w których ty grasz główna rolę. |
Witam!
Niezbyt rozumiem to wszystko ( szczegolnie namietnie czytam ebooki - mam podrukowane) muzyka rowniez na mnie nie dziala tak jak na was. Mam za to pytanie czy to co "ja mam" sie wiaze z wingmakers czy to nie aby wyobraznia albo jakas choroba....
W snach ... to sa swiadome sny Ktos ( zawsze myslalem ze to jakas obca inteligencja - wg powyzszego schematu to moje ja ) uczy mnie roznych rzeczy... w tych snach latam ... albo chodze po wodzie ... unosze sie w dziwnych rzeczach( substancjach ) albo leze bez ruchu w swietle i nie moge nic zrobic. Czesto mi sie zdaje ze rzeczy wokol mnie zmieniaja miejsce i zdaje sie jakby moja swiadomosc z resztkami pamieci przenosila sie pomiedzy bardzo podobnymi do siebie swiatami...
e bylem u psychiatry ale on mi nic nie mowi kazal mi lykac magnez debl, nie? Dodam ze jestem niewierzacy w Krk ani inne takie.
James wspominal kiedys gdzies ze to sie moze objawiac jako jakies zdolnosci ale raczej nie a jak juz to pozniej...
Dlaczego uwazam ze to sa lekcje a nie sny? Bardzo wyraznie je pamietam sa one poustawiane w takich blokach np raz na tydzien te unoszenie przez fale "wiatru" jak latawiec po jakims czasie od tego latanie w/wokol domu - takie to usystematyzowane jest.
2
Wingmakers 01 na samym poczatku przypomina muzyke z Silent Hilla.
Nie zauwazylem na tym forum szczegolnie nawiedzonych ludzi ktorzy opisuja jak nauczyc sie robic psi balle czy cos i nie wiem czy sie zblaznie. prosze o wyrozumialosc
ms
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Forum Admin
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Skąd: U.K.
|
Wysłany: Wto 20:13, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kolego- witaj.
Wpierw , zapewnie Cie iz nie musisz zastanawiac sie czy sie zblaznisz czy nie. Jesli uwazasz iz powinienes napisac cos od siebie, to pisz smialo.
"dzwiek" tego co napisales, mi osobiscie odpowiada. Imoge chyba dodac zebys sie przyjzal tym rewelacjom jako spokojny i wywazony obserwator Tam-czyli Ty -we-snie. To moze byc zabawne ,budujace ale moze tez byc nudne albo nosic znamiona sterowania na potrzeby czegos tam.
Powinienes wiedziec ze jedyny nie jestes z tym co masz.
Twoje opisy w pewnych kregach ludzi piszacych na forach sa prawie ze typowe .Jak bys chcial sie przekonac ilu znawcow mozna latwo znalezc na sieci co za Ciebie wszystko rozwiaza...na ekranie oczywiscie.
Doradza, przytula i pojda spac naladowani dobrym uczynkiem ,a jak konwersacja wygasnie ,rano wstaja i juz nie wiele z tego snu poprzedniego dnia pamietaja...
Spia dalej. My tez spimy. Subtelna roznice stwarza pytanie - czemu ciagle spimy?.Skoro juz to wiemy ,ze spimy to co zrobic z tym fantem?...
Na tym polega NIU EJDZOWSKA pulapka pomieszania sie w bezmiarze nieprzydatnych bredni. Ale nie zbaczajac z tematu o muzyce, to Byl czas ze jej sluchalem bardzo intensywnie i czesto a teraz sobie lezy i tyle.
Do konca nie wiadomo skad jest, czy skomponowana jako muzyka na Ziemi a opleciona mitem WingMakers , czy tez faktycznie odczytana z dysku optycznego odnalezionego na miejscu ETC przez ACIO , wykradziona przez Nerude/Andersona wprowadzona na rynek muzyczny w otoczeniu Prawdy mitologicznie przyozdobionej... itd, kto to wie?Pewnie ,ze moze przypominac innych wykonawcow i to z roznych powodow
Ale teraz to juz nawet nie jest tyle istotne jak bylo 3 lata temu. Teraz EventTemples jest na topie. Praktyka przede wszystkim.Calkiem dobra mieszanke James i przyjaciele udostepnili dla sieciowcow.
No wiec - jak radzi Tomasz-tu- spenetruj ten obszar...
hey
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Obserwator
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 14:21, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Apropo pochodzenia muzyczki to Teka (highwistler) pisze źe część została stworzona przez zespół Soulfood i można sobie tego zespołu posłuchać na soulconnection(.)net (adres wpisać bez nawiasów)... na samym dole prawie, po lewej stronie jest żółty Music Player.
Co do twoich wątpliwości Senaszele to mam dla ciebie takie pytanie: Czy możesz sobie zaufać? Czy możesz zaufać Bogu, którego fragmentem jesteś? Twoja Dusza/Wyższa Jaźń/Boskość prowadzi cię zawsze i wszędzie i dba o twoje bezpieczeństwo, jedyne co musisz to naprawdę zaufać, uwierzyć.
Wszystko jest z tobą w porządku, po prostu PRZEBUDZASZ SIĘ DO TEGO KIM NAPRAWDĘ JESTEŚ!!!!!!!!!!!!! Wielu nazywa to oświeceniem. Czy możesz SOBIE zaufać?
Nigdy nie jesteś sam!
I tak jest
Pozdrawiam szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Luke dnia Śro 14:23, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke
Obserwator
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 14:26, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sun's Son napisał: | ..hi hi a wlasnie ze ja przeczytalem , i co powiesz? |
Cieszę się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
To_masz_tu
Poszukujący
Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 14:19, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam Panowie.
Gdzieś to już napisałem, ale powtórzę tutaj . Czy to jest ważne gdzie powstała muzyka? Ważne jak ona na nas działa, w czym może nam pomóc. Wszystko co ludzie tworzą ma swoje źródło w myśli. Ona jest głównym tworzywem wszystkiego. Wbrew pozorom nie wszystkie myśli które przychodzą nam do głowy są naszymi myślami. Dlatego nie ma znaczenia gdzie i kiedy coś zostało wymyślone lub zrobione. Znaczenie ma to jak to coś na nas działa.
Senaszel bardzo ciekawe to co piszesz. Miałem to samo. Mógłbym ci opisać i wyjaśnić, co to jest. Ale lepiej jak sam do tego dojdziesz, sam to odkryjesz i zrozumiesz. Poza tym już na pewno się domyślasz i wiesz co jest grane.
Pozdrawiam
To masz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez To_masz_tu dnia Pon 11:59, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zwirek1993
Obserwator
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 3:11, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ho ho ta muzyka jest super!!!!!! o wingmakers dowiedziałem się 2 godz temu przez przypadek jak szukałem legend o potworach morskich<lol2> jak o nich przeczytałem to zaciekawiła mnie sztuka a przez sztukę doszedłem do muzyki nie wiedziałem jakim programem ją odpalić dopóki nie znalazłem tego fora:D kiedy puściłem pierwszą piosenkę i się na niej skupiłem nawet nie czytając co się może od tego stać (dopiero potem zacząłem czytać forum) zaczęło mi dziwnie wirować w głowie i być tak przyjemnie zacząłem chyba zasypiać z otwartymi oczami ale po chwili jakby odzyskałem świadomość pierwszy raz w życiu tak dziwnie się czułem jakby ktoś mnie dotknął w "umysł" ..... nie wiem jak to określić<lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|