Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monterfronter
Obserwator
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:58, 22 Mar 2006 Temat postu: (Wszystkie 5 rytuałów) ile razy po, ile razy??? |
|
|
Cześć Wszystkim!
Jestem bardzo początkujący jeśli chodzi o 5 rytuałów tybetańskich. W związku z czym mam kilka pytań. Czy jako osoba początkująca mogę wykonywać wszystkie 5 rytuałów, jeden po drugim. Jeśli tak to jak ma to wyglądać tzn. robiąc rytuał I obracam się 3 razy i przechodzę do rytuału II itd.? Czy wykonuje 3 serie po 3 oborty? Ile powinna wynosić przerwa między kolejnymi rytuałami? Czy przeszkodą mogą być moje kręgi (C-3, C-4, C-7 i kości ogonowej) bo słyszałem, że nadają się do nastawienia - dla mnie osobiście ten fakt nie stanowi żadnej bariery przy wykonywaniu rytuałów (jestem zdolny je wykonać), pytam tylko czy ryty nie zaszkodzą?
Dzięki! Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kinddevil
Forum Admin
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 17:20, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie tylko możesz, to jest wręcz wskazane, żebys robił wszystkie 5 rytuałów. Oczywiście jeśli zaczynasz od 3 powtórzeń, to w każdym z 5 ćwiczeń robisz te 3 powtórzenia. A więc w 1 ćwiczenie robisz 3 obroty i przechodzisz do następnego ćwiczenia, przerwa między ćwiczeniami wg twojego uznania. Dobrze w przerwie między ćwiczeniami zrobić dwa czy trzy głebokie, spokojne oddechy (wdech nosem - zatrzymanie - wydech ustami - choć tutaj prosze o ostrożność osoby z wysokim nadciśnieniem, bo tego typu sposób oddychania może je podnieść). Nie czuję się kompetentny odpowiadać na pytanie czy twoje problemy z kręgami są przeciwwskazaniem do robienia rytuałów, jeśli czujesz wątpliwość pogadaj z jakimś lekarzem.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mark
Czytelnik
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 22:23, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie, oddychanie.
Należało by wspomnieć tu, o czymś w rodzaju dodatkowego rytuału, jakim można określić oddychanie, z wibracją w czasie wydechu. To słynne ,,ou...mmmmmmmmm". Młody Pułkownik określił to, zdaje się, jako wibrację która zestraja wszystkie wiry. Dodatkowo pomaga obniżyć tonację głosu, jeśli ktoś tego chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
semina
Obserwator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:54, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry, mam pytanie, ile należy robić powtórzeń aby efekty były jak najlepsze, zaczęłam od 5 pwtórzeń, czy powinnam zwiększać ich liczbę, czy lepiej zrobić np. 2 serie po 5 powtórzeń?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabu
Gorąco dyskutujący
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Pon 19:55, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba lepiej dokładać sobie po 2-3 powtórzenia co kilka dni, aż dojdziesz do 21.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Felsi
Uczestnik
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:53, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A w jakim tempie zwiększać powtórzenia rytów? 1 tydzień np po 3 powtórzenia, 2 tydzień po 4 ect.... czy szybciej?, na co zwracać uwagę aby nie przedobrzyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goer
Poszukujący
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw 20:33, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W książce było zalecenie: zaczynamy od 3ch, potem co tydzień dokładamy po 2 aż dojdziemy do 21 powtórzeń. Oczywiście można wolniej
Rodzi się pytanie czy można szybciej?!? Nikt Ci tego nie zabroni ale osobiście nie popieram tego. Tu chodzi o konsekwentne, codzienne ćwiczenia. To czy już masz 11 czy 21 powtórzeń jest drugorzędną sprawą.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez goer dnia Czw 20:35, 31 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|